Był czas, kiedy nawet ja nie potrafiłem być asertywny, a na każde prośby odpowiadałem twierdząco. W weekend byłem u znajomych, którzy prowadzą w swoim domu tak zwane bezstresowe wychowanie, z którym ja nie do końca się zgadza. I tak o to w mieszkaniu moich znajomych dzieci jeżdżą rolkami i rowerem po domu, a rodzice zdają się z tego powodu nic nie robić. Dzieci chcą lody, dostają je, oglądać telewizje- oglądają. Zero asertywności w wychowaniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz